Henryk Rynkowski - Wirtualny tomik poezji
"Wciąż wędruję niestrudzenie po rozległej Mgieł Krainie. Czy ogarnę ją spojrzeniem, nim wędrówki czas przeminie?"
STRONA GŁÓWNA INFORMACJE OD AUTORA PRZYDATNE LINKI NAPISZ DO MNIE
Henryk Rynkowski
Zapraszam na mój kanał na YouTube Zapraszam na moj± stronę na Facebooku Zapraszam na mój profil na Naszej Klasie  Zapraszam na mój profil MySpace Zapraszam na mój kanał Dailymotion Napisz do mnie
STRONA GŁÓWNA
INFORMACJE OD AUTORA
PRZYDATNE LINKI
NAPISZ DO MNIE

Zagłosuj na moją stronę:
Toplista Poezji

stat4u
Henryk Rynkowski - Ona przyjdzie kiedyś nocą - Ona przyjdzie kiedyś nocą nie proszona Zgasić światło mojej świecy tu na ziemi Wszystkie chwile w zapomnienia mgłę obrócić A istnienie moje w zimny kamień zmienić  Ona przyjdzie kiedyś nocą bez pytania Kres położyć wszystkim myślom i marzeniom Zabrać słońce, niebo, księżyc, wszystkie gwiazdy I obłoki, które snują się nad ziemią  Ona przyjdzie kiedyś nocą bezlitosna Głucha będzie na me prośby i błagania Nie pozwoli już niczego więcej zrobić Każe odejść, nagle tak bez pożegnania
Ona przyjdzie kiedyś nocą

Ona przyjdzie kiedyś nocą nie proszona
Zgasić światło mojej świecy tu na ziemi
Wszystkie chwile w zapomnienia mgłę obrócić
A istnienie moje w zimny kamień zmienić

Ona przyjdzie kiedyś nocą bez pytania
Kres położyć wszystkim myślom i marzeniom
Zabrać słońce, niebo, księżyc, wszystkie gwiazdy
I obłoki, które snują się nad ziemią

Ona przyjdzie kiedyś nocą bezlitosna
Głucha będzie na me prośby i błagania
Nie pozwoli już niczego więcej zrobić
Każe odejść, nagle tak bez pożegnania

© Henryk Rynkowski - www.wiersze.gpe.pl

Powrt do spisu treci


Powrt do spisu treci

© Henryk Rynkowski - www.wiersze.gpe.pl
Kopiowanie jakichkolwiek materiałów znajdujących się na stronie bez zezwolenia autora zabronione