Henryk Rynkowski - Wirtualny tomik poezji
"Wciąż wędruję niestrudzenie po rozległej Mgieł Krainie. Czy ogarnę ją spojrzeniem, nim wędrówki czas przeminie?"
STRONA GŁÓWNA INFORMACJE OD AUTORA PRZYDATNE LINKI NAPISZ DO MNIE
Henryk Rynkowski
Zapraszam na mój kanał na YouTube Zapraszam na moj± stronę na Facebooku Zapraszam na mój profil na Naszej Klasie  Zapraszam na mój profil MySpace Zapraszam na mój kanał Dailymotion Napisz do mnie
STRONA GŁÓWNA
INFORMACJE OD AUTORA
PRZYDATNE LINKI
NAPISZ DO MNIE

Zagłosuj na moją stronę:
Toplista Poezji

stat4u
Henryk Rynkowski - Ona miała na imię Marzenie - Była piękna jak róża w ogrodzie W tej króciutkiej czerwonej sukience I byliśmy tak bardzo szczęśliwi Kiedy szliśmy na spacer za ręce  Miała usta tak miękkie jak muślin Gdy wargami jej warg dotykałem Od jej szeptu rytm serca przyspieszał Jak muzyki jej głosu słuchałem  Przytulała się do mnie tak mocno Kiedy sny moje ze mną dzieliła Zasypiałem szczęśliwy, a rankiem Pocałunkiem mnie czułym budziła  Była przy mnie i we dnie i w nocy Dzieląc ze mną radości i smutki Każda noc była rajem na ziemi Każdy dzień się wydawał zbyt krótki  Krew nam w żyłach tętniła miłością I pragnienia się w nas rozpalały Marzyliśmy o szczęściu we dwoje Patrząc w niebo gdy gwiazdy spadały  Lecz odeszła i przy mnie jej nie ma Pozostało mi tylko wspomnienie Nie pójdziemy już nigdy na spacer Ona miała na imię Marzenie
Ona miała na imię Marzenie

Była piękna jak róża w ogrodzie
W tej króciutkiej czerwonej sukience
I byliśmy tak bardzo szczęśliwi
Kiedy szliśmy na spacer za ręce

Miała usta tak miękkie jak muślin
Gdy wargami jej warg dotykałem
Od jej szeptu rytm serca przyspieszał
Jak muzyki jej głosu słuchałem

Przytulała się do mnie tak mocno
Kiedy sny moje ze mną dzieliła
Zasypiałem szczęśliwy, a rankiem
Pocałunkiem mnie czułym budziła

Była przy mnie i we dnie i w nocy
Dzieląc ze mną radości i smutki
Każda noc była rajem na ziemi
Każdy dzień się wydawał zbyt krótki

Krew nam w żyłach tętniła miłością
I pragnienia się w nas rozpalały
Marzyliśmy o szczęściu we dwoje
Patrząc w niebo gdy gwiazdy spadały

Lecz odeszła i przy mnie jej nie ma
Pozostało mi tylko wspomnienie
Nie pójdziemy już nigdy na spacer
Ona miała na imię Marzenie

© Henryk Rynkowski - www.wiersze.gpe.pl

Powrt do spisu treci


Powrt do spisu treci

© Henryk Rynkowski - www.wiersze.gpe.pl
Kopiowanie jakichkolwiek materiałów znajdujących się na stronie bez zezwolenia autora zabronione